1 kwietnia 2014 roku weszła w życie nowelizacja ustawy o VAT od samochodów firmowych. Zlikwidowała ona między innymi możliwość stosowania zwolnionej stawki VAT w przypadku sprzedaży używanego samochodu osobowego, przy którego zakupie nie udało się skorzystać z pełnego odliczenia VAT. Poznaj aktualne przepisy i sprawdź, czy w przypadku sprzedaży używanych samochodów służbowych po leasingu bardziej opłaca się dokonanie korekty VAT, czy zdecydowanie się na wysoki wykup.
Sprzedaż używanego samochodu firmowego – najczęściej ze stawką 23% VAT
Zwolnioną stawkę VAT mogą obecnie stosować wyłącznie podatnicy prowadzący tak zwaną działalność zwolnioną, którzy nie odliczyli przy zakupie pojazdu nawet części podatku od towarów i usług. Od czasu nowelizacji ustawy i jej uprawomocnienia używane samochody osobowe użytkowane służbowo należy sprzedawać z pełną stawką VAT, czyli 23%. Powinno się tak dziać, nawet jeżeli przy zakupie pojazdu odliczono tylko część VAT-u.
VAT nieodliczony przy zakupie – możliwość korekty
W związku z tym, że zastosowanie pełnej stawki 23% przy sprzedaży samochodu jest dotkliwą koniecznością dla podatników, w polskim prawie przewidziano swego rodzaju rekompensatę. Jest nią szansa zastosowania korekty części VAT, która nie została odliczona przy zakupie samochodu osobowego. Zgodnie z treścią ustawy można stwierdzić, że w miesiącu sprzedaży pojazdu dochodzi do zmiany przeznaczenia auta wyłącznie do celów działalności gospodarczej. To z kolei pozwala zastosować korektę nieodliczonej dotąd części VAT. Okres korekty wynosi od 12 do 60 miesięcy, liczone od momentu nabycia środka. Im dłużej samochód będzie użytkowany w firmie, tym mniej VAT będzie można skorygować przy jego odsprzedaży. Po 60 miesiącu (albo po 12 miesiącu przy tańszych samochodach) wcale nie uda się dokonać korekty.
Korekta VAT – przy leasingu nie będzie zbyt przydatna
Trzeba zdawać sobie sprawę, że system korekt zastępujący możliwość stosowania zwolnionej stawki VAT, okazał się niekorzystny dla przedsiębiorców, którzy zamierzają sprzedać samochód osobowy wykupiony po zakończeniu leasingu operacyjnego. Obowiązek naliczenia 23% VAT od wartości rynkowej sprzedawanego pojazdu powoduje konieczność całościowego naliczenia sporej kwoty VAT. W takim przypadku skorygować można niewiele – jeżeli wysokość wykupu ma symboliczną wartość jednego lub kilku procent początkowej wartości samochodu, właśnie od tej kwoty zostanie obliczona korekta.
Przy leasingu samochodu o wartości 100 tysięcy złotych, wykup po 3 latach umowy (czyli 36 miesiącach) następuje zazwyczaj za 1000 złotych (1% wykupu). Skorygować można więc wyłącznie 115 złotych. Stanie się tak jednak wyłącznie wtedy, że odsprzedaż nastąpi w tym samym miesiącu, co wykup pojazdu z leasingu. Inaczej nic nie uda się skorygować.
Wysoki wykup – najlepsze rozwiązanie w kwestii opodatkowania sprzedaży samochodu
Wyjściem z kłopotliwej dla leasingobiorcy-podatnika sytuacji związanej z nowelizacją ustawy o VAT może być przyjęcie wysokiego wykupu w umowie leasingowej. W takim przypadku warto zastosować wykup zbliżony do wartości rynkowej pojazdu po zakończeniu leasingu. Z jaką korzyścią wiąże się to rozwiązanie? Dzięki zawarciu umowy z wyższym wykupem uda się „odzyskać” znacznie więcej VAT przy odsprzedaży samochodu służbowego wykupionego z leasingu. Co więcej, jeśli do sprzedaży dojdzie w miesiącu wykupu, podatek VAT stanie się dla przedsiębiorcy neutralny.
Wobec wprowadzonej nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, w przypadku sprzedaży samochodu służbowego po leasingu, lepszym wyborem niż dokonywanie korekty wykupu za symboliczną kwotę okaże się zawarcie umowy z wysokim wykupem. Jeżeli zatem planujesz odsprzedaż firmowego pojazdu po leasingu, miej na uwadze wyżej opisane przypadki, by móc „uratować” jak najwięcej zapłaconego VAT-u.