Procedura ubiegania się o leasing nie należy do skomplikowanych, zwłaszcza w przypadku ścieżki uproszczonej. Najczęściej wystarczy złożyć wniosek z danymi firmy oraz informacjami o przedmiocie finansowania. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę z tego, że w trakcie analizowania aplikacji, leasingodawca może chcieć zweryfikować wiarygodność potencjalnego klienta. Poznaj sposoby na sprawdzenie rzetelności wnioskujących, stosowane przez firmy leasingowe.
Weryfikacja w BIK i KRD
Standardową praktyką wśród finansujących jest weryfikowanie wpisów na temat potencjalnych klientów w bazach wymiany informacji o zadłużeniach i rzetelności płatniczej. Firmy leasingowe sprawdzają przede wszystkim zapisy w BIK, a także w rejestrach takich jak KRD, zanim zdecydują się na przyjęcie wniosku i podpisanie umowy. Weryfikacja ma na celu zminimalizowanie ryzyka finansowego po stronie leasingodawcy, ale też zapobiega ewentualnym konsekwencjom niespłacenia zobowiązania po stronie korzystającego, np. nawarstwianiu się długów. Niewiele firm leasingowych decyduje się na zawarcie umowy z nierzetelnym przedsiębiorcą. Jeśli już to robią, konieczne jest spełnienie szczególnych warunków. Jeżeli przedsiębiorca ma złą historię w BIK lub innych bazach, aby uzyskać leasing, musi przykładowo wnieść wysoką opłatę początkową jako zabezpieczenie dalszych spłat albo uzyskać poręczenie. Istnieją też firmy udzielające finansowania bez sprawdzania zapisów w BIK i KRD, ale należą do mniejszości.
Niestandardowe metody weryfikacji
Finansujący mogą stosować również inne sposoby na sprawdzenie wiarygodności klientów. Mają one na celu ustalenie, czy konkretny wnioskujący rzeczywiście jest istniejącym i funkcjonującym przedsiębiorcą. Trudno wskazać jeden schemat sprawdzania rzetelności klienta. Firmy leasingowe mogą przeprowadzać weryfikację na różne sposoby. Pracownik leasingodawcy może np. chcieć skontaktować się z kontrahentami wnioskującego i zapytać, czy dany przedsiębiorca faktycznie z nimi współpracuje. Czynności takie jak kontakt z kontrahentami potencjalnego leasingobiorcy mogą obyć się wyłącznie za jego zgodą. Zdarza się, że specjaliści z firm leasingowych, analizujący ryzyko finansowania, proszą o dostarczenie dokumentów potwierdzających fakt prowadzenia działalności, np. umowy współpracy.
Sprawdzenie danych na temat przedsiębiorcy w internecie
Przedstawiciele leasingodawcy mogą także szukać informacji o wnioskującym w sieci. Przykładowo odwiedzają stronę internetową klienta, by sprawdzić, jak długo działa dana witryna albo to, jakie treści są na niej zamieszczane. Niekiedy danych uwiarygadniających przedsiębiorcę dostarczają serwisy społecznościowe. Jeżeli z internetu albo innych źródeł nie uda się zasięgnąć żadnych informacji o działalności wnioskującego, aplikacja może zostać odrzucona albo klientowi mogą zostać przedstawione dodatkowe warunki zabezpieczające.
Leasing dla nowych firm a weryfikacja zdolności leasingowej
W przypadku przedsiębiorców dopiero zaczynających działalność, zweryfikowanie niektórych informacji na temat ich firmy okaże się niemożliwe. Tacy wnioskujący o leasing zwykle nie będą też w stanie dostarczyć dokumentów, jak faktury czy umowy, potwierdzających osiągane dochody. W takich przypadkach przedsiębiorcy mają szansę skorzystać ze specjalnej oferty KLF24.pl. Aby ustalić jej szczegóły i warunki, najlepiej skontaktować się z doradcą, który pomoże uzyskać korzystny leasing dla nowej firmy.
Sprawdzając wiarygodność klienta wnioskującego o leasing, finansujący sięgają po różne źródła informacji. Mogą analizować wpisy w BIK, KRD i innych bazach, kontaktować się z kontrahentami (za zgodą klienta), a także szukać danych w internecie, np. na portalach branżowych. Wiarygodność klienta ma znaczenie przy podejmowaniu decyzji o przyznaniu lub odmowie finansowania, a także przy negocjowaniu jego warunków. Z tych względów warto zadbać zarówno o dobrą historię w bazach, jak i o swoją widoczność w sieci. Informacje potwierdzające prowadzenie działalności, znajdujące się w internecie, zwiększają rzetelność przedsiębiorcy w oczach leasingodawców.